Rozpadało się na dobre, okolica nie tylko śniegiem puszystym przysypana, ale i oszroniona. Trochę wieje, chociaż mróz jeszcze nie pokazał pazura. To oczywiście niejedyne powody, aby w Maniówce zatrzymać Koszałka. Ale o tym sza... .
Skoro krasnale to naród nieduży, bo but chłopski wydaje mu się ratuszem, a kufel kwarciany studnią, to jak tu Koszałka na suwalskie rogatki puścić z ciężkim garncem atramentu, z piórem jak karabinem i ogromnymi księgami. Na wąsach wisiałyby mu zaraz sople, a cieniuchna opończa z kapturem nie ogrzałaby skrzata.
Skoro krasnale to naród nieduży, bo but chłopski wydaje mu się ratuszem, a kufel kwarciany studnią, to jak tu Koszałka na suwalskie rogatki puścić z ciężkim garncem atramentu, z piórem jak karabinem i ogromnymi księgami. Na wąsach wisiałyby mu zaraz sople, a cieniuchna opończa z kapturem nie ogrzałaby skrzata.
A zatem siedzi kronikarz w suwalskiej Nowej Wsi, mądre książki rozłożył i pisze. Koszałkowa chętnie z pomocą dosiadła, bo dziś nijak na podwórze nosa wysadzić. A zimą na zapiecku warto posiedzieć - szczególnie w dobrym towarzystwie.
Z kronik wynika, że Nowa Wieś została założona w czasach, kiedy na półwyspie wigierskim kameduli gospodarowali. Zakonnicy nad jeziorem Wigry nie tylko klasztor okazały wznieśli, ale i w okolicy liczne rudnie, smolarnie, cegielnie i folwarki założyli. Zapiski podają, że w 1745r. już Nowa Wieś istniała, a w 1788r. liczyła 27 gospodarstw.
Ważnym wydarzeniem w życiu wsi był rok 1923, wtedy to rozpoczęto budowę szkoły, na ziemi, którą podarował Bolesław Izbicki. Szkołę budowano trzy lata, wspólnym wysiłkiem mieszkańców, robotą kierował Antoni Kolenkiewicz, wykonawcą był Bezdziecki z synami, a pomagali wszyscy ze wsi. Wtedy wójtem był Józef Poźniak, a sołtysem Piotr Łukowski.
Budynek ten istnieje do dziś, obecnie jest remontowany, właśnie tu szperamy w starych księgach razem z Koszałkiem, a niektórymi zapiskami chcemy się z Tobą podzielić.
Koszałkowa
P.S. A Ty czasem pomyśl, że...
"W górach, w jamach, pod kamykiem,
Na zapiecku, czy w komorze
Siedzą sobie Krasnoludki
W byle jakiej mysiej norze..."
Maria Konopnicka - "O Krasnoludkach i o sierotce Marysi"
Rysunki Koszałka - Opałka są autorstwa Haliny Mackiewicz.
Rysunki Koszałka - Opałka są autorstwa Haliny Mackiewicz.
0 komentarze:
Prześlij komentarz