Darek Pojawa na maniówkowych warsztatach zaczarował pogodę!
Wiele osób grając na bębnach przywoływało wiosnę.
Jak widać bębniarstwo wielu zainspirowało do działań. Brawo!
Dodatkową energię wyzwoliła grupa Kasi Agafonow. Rozsalsowała się Maniówka!
A zatem wiemy, w jakim rytmie przyszła wiosna!
Aromat salsy udzielił się wszystkim!
Nawet bocianom. A pokazał nam je Mirosław Sawczyński z Ełku.
I pszczołom! A opowiadał o nich Andrzej Murzyn z Gołdapi.
Od razu zazieleniło się w Nowej Wsi. Zapszczeliło!
Wiosna przyszła i rozgościła się na dobre. Czary podziałały! Udało się! Ciepło!
P.S. Za zdjęcia dziękujemy Ani Romanowskiej oraz Sebastianowi Burbula.
Koszałkowa
0 komentarze:
Prześlij komentarz