Co jeszcze prezentowano 27 lipca na maniówkowym podwórzu? cd
Tradycyjnego wikliniarstwa uczył Marian Bertman. Jego żona, Mirosława Bertman to mistrzyni koronkarstwa. W sobotę dziergała ażurowe wdzianka. Natomiast Henryka Merecka pokazała swoje umiejętności związane z recyklingiem torebek foliowych.
Było również stoisko z wywijańcami, to podkładki na krzesła i ławki wykonane ze zbędnych ubrań.
Władzio gratisowo reklamuje wywijańce. To jest zaiste szczera promocja :)
A drewutnia? Ta przestrzeń już ma swoje warsztatowe tradycje. Cieszymy się!
Maniówka ma już swoje upominki - to rękodzieła całej ekipy! Na zdjęciu - goście oglądają maniówkowe art booki!
Stare czajniki, to starocie w nowym wcieleniu. Czyżby to efekt warsztatów art recyklingu?
Foto. Ola Skiendziul
0 komentarze:
Prześlij komentarz